:)

Ponoć nic nie robię......

sobota, 13 maja 2017

Wiosna?

Co za dzień, co za dzień...... szary, bury, ponury i do tego mglisty. Takiej wiosny to dawno nie mieliśmy. Nawet za bardzo nie ma kiedy podziałać w moim pseudo ogródku. Zaczynam się zastanawiać po kiego mi tyle ziemi do obrobienia jak ja już stara się robię. Za to chłopaki moje powoli działają z.....
Najpierw przymiarki, mierzenie, ustawiani.... potem szybkie ułożenie kilku płytek.... murarka 😊.... i próba ognia. teraz trzeba jeszcze górę dorobić i.... nie, nie zimy niech na razie nie będzie. W związku z imprezą trza było odkopać papiery....
A i Znajoma poprosiła o karteczkę i....